Kompresor Ess Vt1
Kompresor Ess Vt1
Witam mam pytanie co sądzicie o gotowym zestawie od firmy Ess Vt1 do m3 e46?
Silnik to wytrzyma?
Wystarczy sam kit czy wypadałoby zrobić jeszcze wydech?
Dzięki za info.
Silnik to wytrzyma?
Wystarczy sam kit czy wypadałoby zrobić jeszcze wydech?
Dzięki za info.
Re: Kompresor Ess Vt1
Silnik wytrzyma
Nie rób v- maksów i zmieniaj olej co 5 tys i będzie gitara...... M3 e46 M3 bez kompressora jakoś nie jedzie
Nie rób v- maksów i zmieniaj olej co 5 tys i będzie gitara...... M3 e46 M3 bez kompressora jakoś nie jedzie
Re: Kompresor Ess Vt1
To do jakiej mocy można tak mówić że silnik "wytrzyma"
Re: Kompresor Ess Vt1
Ciężko powiedzieć zależy od kondycji samego motoru
Ale myślę że okolice 460-490 koni spokojnie można śmigać
Ale myślę że okolice 460-490 koni spokojnie można śmigać
- Maros
- Posty: 2546
- Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
- Auto: M5F10, M3E92, M3E46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kompresor Ess Vt1
Jeździłem bezawaryjnie na seryjnym silniku na 500KM przez rok i to wg mnie jest górna granica.
Re: Kompresor Ess Vt1
A powyżej kute tłoki korbowody i co jeszcze?
- Maros
- Posty: 2546
- Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
- Auto: M5F10, M3E92, M3E46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kompresor Ess Vt1
To już zależy od mocy docelowej i fantazji, ale na pierwszy rzut idą tak jak piszesz korby i tłoki.