Tarcze
Tarcze
Witam.
Macie doświadczenie z tarczami innymi niż ASO? Przejechałem na nowych około 6-7 tyś bez nie wiadomo jakiego hamowania, i biją już od jakiegoś czasu. Będę je reklamował, ale wątpię, żeby to coś dało. Na allegro dostępne są Zimmerman oraz Tarox. Ktoś testował może?
Macie doświadczenie z tarczami innymi niż ASO? Przejechałem na nowych około 6-7 tyś bez nie wiadomo jakiego hamowania, i biją już od jakiegoś czasu. Będę je reklamował, ale wątpię, żeby to coś dało. Na allegro dostępne są Zimmerman oraz Tarox. Ktoś testował może?
Re: Tarcze
Zimmerman jest OK ale trzeba by sprawdzić pomiar bicia tarcz hamulcowych czy np. piast nie biją
Pozdr
Piciu
Pozdr
Piciu
Re: Tarcze
Piasty wymieniałem ok roku temu, teoretycznie nie powinno się im nic stać.
Re: Tarcze
Jest jeszcze jest kwestia, ale nie wiem gdzie Cie wysłać żebyś sobie poczyał o tym...
Mogłeś też ostro używać hamulców, ale niezbyt prawidłowo, choćby bez odpowiedniego studzenia, i po prostu masz depozyt nierównomiernie rozłożony na tarczy, stąd bicie. Pomaga pojeżdzenie troche, delikatne traktowanie z głową hamulców i usunięcie depozytu
Mogłeś też ostro używać hamulców, ale niezbyt prawidłowo, choćby bez odpowiedniego studzenia, i po prostu masz depozyt nierównomiernie rozłożony na tarczy, stąd bicie. Pomaga pojeżdzenie troche, delikatne traktowanie z głową hamulców i usunięcie depozytu
Pozdrówka!
Re: Tarcze
Albo zabielenie delikatne tarcz przez tych co sie na toczeniu znają
Re: Tarcze
a nie wjechałeś czasem w wodę jak tarcze były ciepłe?
Re: Tarcze
Nic z tych rzeczy - jak deszcz to jadę jak człowiek, a ostatnio z deszczem na Śląsku problem duży. Będę piasty sprawdzał, itd. Słyszałem od znajomego, że jest jakiś magik od tarcz w Tarnowie - podobno robi cuda. Ktoś coś słyszał? On teraz sobie robi do Brabusa u niego tarcze, ale też pierwszy raz i też z polecenia.
Re: Tarcze
Taroxa odpuść, Zimmermany są dobre, ale na poziomie tarcz OE
Re: Tarcze
Napiszę jeszcze raz, bo chyba nie dotarło jakoś specjalnie
Kolego, przyczyną bicia może być fakt braku wystudzenia tarczy,
zahamowałeś ostro, po czym zatrzymałeś w miejscu auto z bardzo gorącymi tarczami,
w miejscu gdzie jest klocek podczas stygnięcia tarczy nastąpił proces którego nie ma sensu tłumaczyć, niemniej cementytu w stali w miejscu klocka przybyło.
Taką tarczę można spokojnie jeszcze rozjeździć.
Kolego, przyczyną bicia może być fakt braku wystudzenia tarczy,
zahamowałeś ostro, po czym zatrzymałeś w miejscu auto z bardzo gorącymi tarczami,
w miejscu gdzie jest klocek podczas stygnięcia tarczy nastąpił proces którego nie ma sensu tłumaczyć, niemniej cementytu w stali w miejscu klocka przybyło.
Taką tarczę można spokojnie jeszcze rozjeździć.
Pozdrówka!
Re: Tarcze
boogie
Wszystko jasne i czytelne - z reguły ostre hamowanie, które może wygiąć tarcze jest na autostradzie, tam jest miejsce żeby potem jeszcze wystudzić (bo hamowanie z 200 do 100 jest czymś normalnym). Niestety nic takiego nie miało miejsca, deszcze nie deszcze, tarcze szanuję, bo wydatek spory i nie ma co wyrzucać pieniędzy w błoto co parę tyś km na nowe. Nie wygląda żeby miały się uleżeć, bo od czasu zauważenia bicia, parę km zrobiłem i jeszcze się nie rozjeździły.
Wszystko jasne i czytelne - z reguły ostre hamowanie, które może wygiąć tarcze jest na autostradzie, tam jest miejsce żeby potem jeszcze wystudzić (bo hamowanie z 200 do 100 jest czymś normalnym). Niestety nic takiego nie miało miejsca, deszcze nie deszcze, tarcze szanuję, bo wydatek spory i nie ma co wyrzucać pieniędzy w błoto co parę tyś km na nowe. Nie wygląda żeby miały się uleżeć, bo od czasu zauważenia bicia, parę km zrobiłem i jeszcze się nie rozjeździły.